ROI Z ODDYCHANIA

O podejmowaniu właściwych decyzji napisano wiele książek, ale oddech się w nich nie pojawia. A przecież głęboki oddech (a najlepiej dwa!) przed podjęciem decyzji lub wypowiedzeniem istotnego zdania ma największe ROI (ang. return on investment) spośród wszystkich metod przygotowywania się do takich momentów. 

James Nestor dzieli się w tej książce osobistymi doświadczeniami, które skłoniły go do zainteresowania się tematyką oddechu. Zmagał się z przewlekłymi problemami zdrowotnymi, m.in. zapaleniem płuc czy kłopotami z zatokami. To one zainspirowały go do wzięcia udziału w różnych eksperymentach oraz do prowadzenia naukowych poszukiwań w zakresie prawidłowego oddychania. 

Autor nie tylko wykonał ogrom pracy w swoich poszukiwaniach, lecz także przedstawił jej wyniki w fascynujący sposób. 

Nestor bada pracę „pulmonautów” (ang. pulmonauts), czyli ludzi, którzy odkrywają i udoskonalają techniki oddychania. Wziął udział w jednym z eksperymentów, dzięki czemu pokazał, jak szkodliwy wpływ ma oddychanie przez usta, a jak wiele korzyści przynosi oddychanie przez nos. Nestor zdecydował się na ten eksperyment, ponieważ klika razy chorował na zapalenie płuc, miał kłopoty z oddychaniem, mocno chrapał. Eksperyment, który organizował Stanford University, polegał na oddychaniu przez 10 dni z zatkanymi nozdrzami, a przez kolejne 10 dni z zaklejonymi ustami. Konsekwencją oddychania przez usta było jeszcze silniejsze chrapanie, wzrost ciśnienia krwi do 142 (nadciśnienie drugiego stopnia), a poziom tlenu spadł poniżej 85 procent (jak się dowiedzieliśmy podczas pandemii, poziom tlenu w organizmie poniżej 90 procent zagraża życiu). 

Rezultaty otwierają oczy, jak oddychanie wpływa na kondycję organizmu. 

W swojej książce James Nestor sięga również do bardzo odległej historii ludzkości. Prowadził rozmowy z naukowcem, który zajmuje się stomatologią. Okazuje się, że czaszki starożytnych ludzi mają szersze drogi oddechowe i doskonałe zęby. Dlaczego? Bo uprzemysłowienie produkcji żywności doprowadziło do spożywania bardziej miękkich produktów, więc ludzie przestawali energicznie żuć. Przez to zwężały się drogi oddechowe i wykrzywiały zęby. 

W książce znajdziemy metody oddechowe, które autor przetestował na sobie. Analizuje ich historię, teorię i praktykę. 

Nestor twierdzi, że choć prawidłowe oddychanie to nie panaceum, to jednak jest ważnym elementem profilaktyki zdrowotnej. Chociaż proces oddychania może wydawać się oczywisty, to według autora tak nie jest. Niezbędna jest więc większa świadomość wpływu sposobu oddychania na nasze codzienne życie. 

Celem autora nie jest jedynie przybliżenie czytelnikowi nauki stojącej za prawidłowym oddychaniem. Pragnie, byśmy się zanurzyli w ten proces, zadbali o nasze płuca, a tym samym o zdrowie. Prawidłowe oddychanie to m.in. lepsze dotlenienie tkanek, redukcja stresu oraz wsparcie w radzeniu sobie z przeciwnościami losu. To świetny i darmowy sposób na poprawę jakości życia i pracy!