25-09-2019

Felietony

E-Commerce 2030

Przyszłość jest online

Konrad Zach

Historia handlu realizowanego za pośrednictwem internetu rozpoczęła swój bieg niespełna 25 lat temu. W lipcu 1995 roku znana wówczas jedynie na rynku amerykańskim księgarnia internetowa Amazon wysłała swoje pierwsze zamówienie online.

Od tego czasu zarówno świadomość konsumentów, jak i powszechny dostęp do najnowocześniejszych technologii rozwinęły się w tempie wykładniczym, a dynamika ta zdaje się rosnąć z roku na rok coraz intensywniej.

Zeszły rok przyniósł w opinii obserwatorów rynku usług cyfrowych co najmniej dwa wydarzenia, które można śmiało zdefiniować jako kamienie milowe w rozwoju e-commerce oraz usług realizowanych online. Stanowią one również potwierdzenie, że globalna ekonomia w znaczącym stopniu opiera swój wzrost na digitalizacji modeli biznesowych. W pierwszej połowie 2018 roku świat obiegła wiadomość o istotnych zmianach w popularnym na całym świecie rankingu najbogatszych osób na naszym globie. Po raz pierwszy w historii tego rankingu, realizowanego m.in. przez Bloomberg czy amerykański „Forbes”, zaszczytne miejsce na podium zajął Jeff Bezos, CEO Amazon, największego sklepu internetowego na świecie, przekraczając jednocześnie po raz pierwszy barierę wyceny majątku na poziomie 100 mld USD. Drugim istotnym wydarzeniem, redefiniującym na nowo ponadprzeciętny potencjał e-commerce na świecie, było bez wątpienia święto branży online, zorganizowane przez globalny marketplace Alibaba.com.

Podczas Single’s Day 11 listopada 2018 roku sklepy internetowe należące do grupy Alibaba osiągnęły rekordowe wyniki sprzedażowe. Według raportów, udostępnionych dzień po zakończeniu akcji promocyjnej, grupa Alibaba przyjęła do realizacji w ciągu jednej doby ok. 1 mld zamówień o wartości ponad 30 mld USD.

Stanowi to w przybliżeniu trzykrotność rocznej łącznej wartości zamówień realizowanych przez polskie sklepy internetowe! Co wpłynęło na tak dynamiczny rozwój e-commerce na przestrzeni ostatnich lat i jakich kolejnych wyzwań w tym obszarze mogą się spodziewać firmy, których strategia rozwoju opiera się w znacznym stopniu na transakcjach online? W tej kwestii zdecydowanie podzielam zdanie ekspertów, praktyków i obserwatorów rozwoju rynku globalnego. W najbliższych latach poniższe dwa trendy wpłyną zdecydowanie najsilniej na dalszy niezwykle dynamiczny rozwój handlu internetowego.

Digitalizacja procesów sprzedaży

Jeszcze kilka lat temu, patrząc na strukturę i model działania przedsiębiorstw na całym świecie, mogliśmy śmiało wyróżnić firmy działające wyłącznie w modelu tradycyjnym, tj. offline, oraz przedsiębiorstwa opierające swój rozwój na zastosowaniu kanału online lub te, które komunikowały wdrażanie strategii omnichannel. Również w kontekście strategii marketingowej bardzo wyraźnie zaznaczane były różnice pomiędzy sposobem zdobywania rynków B2B a zaskarbianiem serc konsumentów, czyli penetracji rynku B2C. Obecnie coraz więcej firm, które świadomie planują swój rozwój na najbliższe lata, nie tylko może, ale zazwyczaj musi przemodelować swoją strategię, ze zdecydowanym naciskiem na wykorzystanie potencjału sieci internetu oraz digital marketingu. Cel jest prosty – utrzymanie obecnego tempa rozwoju i zapewnienie sobie szans na stabilny rozwój firmy na rynku krajowym czy globalnym. Marki, które do tej pory przez dekady odnosiły sukcesy w oparciu o sprawdzony i doprowadzony do perfekcji model działania, zmieniają swoje podejście poprzez wdrażanie innowacyjnych rozwiązań technologicznych, rozszerzenie komunikacji, pozwalającej na docieranie do nowych grup docelowych, czy nawet poprzez zupełną zamianę dotychczasowej strategii sprzedaży (wspieranej przez sieci handlowe czy własne punkty sprzedaży) na rzecz własnych platform e-commerce oraz coraz silniejszej kooperacji z marketplace. Trend ten potwierdzają także obecne zmiany modelu działania wśród największych globalnych marek. Świetnym tego przykładem jest m.in. sieć skandynawskich sklepów IKEA, która coraz śmielej łamie dotychczasowy sposób akwizycji klientów i realizacji sprzedaży, decydując się na możliwość dokonywania zakupów online z coraz większego katalogu produktów dostępnych w kanale e-commerce.

Marketplace i globalizacja zakupów online

Pojęcie marketplace na dobre zagościło w branży e-commerce kilka lat temu.

Marketplace to platformy, których głównym zadaniem jest łączenie wielu sprzedających czy producentów z coraz większą, często zróżnicowaną grupą docelową klientów biznesowych lub konsumentów.

Na naszym rodzimym rynku prym w tym obszarze wiedzie bez wątpienia serwis Allegro.pl. Dzięki coraz większej świadomości konsumentów oraz dostępności bezpiecznych usług wspierających sprzedaż online coraz chętniej korzystamy z możliwości zakupu produktów czy usług na platformach marketplace, często funkcjonujących w odległych zakątkach świata. Doskonałym przykładem tego trendu jest chociażby ogromne zainteresowanie polskich konsumentów produktami pochodzącymi z Azji. Szeroki wybór asortymentu, atrakcyjne ceny oraz marki niedostępne do tej pory na naszym rynku spowodowały, że na wiodącym chińskim marketplace, działającym pod marką AliExpress.com, zarejestrowało się dotychczas ponad 5 mln klientów z Polski. Potrzeba dokonywania zakupów w tym modelu przez konsumentów z całego świata spowodowała, że na przestrzeni ostatnich kilku lat na całym świecie rozwinęły się lokalne platformy marketplace, otwierające dostęp do produktów z danych rynków oraz umożliwiające znaczny wzrost sprzedaży online prowadzonej przez lokalnych przedsiębiorców. Wśród wiodących na poszczególnych rynkach platform, poza wspomnianymi Amazon.com, AliExpress.com czy Alibaba.com, można wyróżnić m.in. afrykański MallForAfrica.com, indyjski Flipkart.com, japoński Rakuten.com czy rosyjski Ozon.ru.

Czasy online

Bardzo się cieszę, że mamy wszyscy okazję żyć w tak ciekawych czasach. Czasach, które z jednej strony dają przedsiębiorcom nieograniczone możliwości skalowania swojego biznesu i ekspansji na dowolne rynki geograficzne, a z drugiej – kształtowania strategii rozwoju w oparciu o ponadprzeciętną oraz łatwą do osiągnięcia liczbę i zakres danych.

Żyjemy w czasach, w których konsumenci mają nieograniczone możliwości wyboru oraz dostosowania produktów i usług do własnych preferencji.

Jestem pewien, że właściciele czy menedżerowie firm wykorzystujących w swojej bieżącej działalności rynek e-commerce doskonale zdają sobie sprawę, że podążanie za globalnymi trendami, słuchanie opinii i potrzeb swoich klientów oraz odważne, innowacyjne pomysły są gwarancją budowania przewagi konkurencyjnej oraz utrzymywania dynamicznego wzrostu w biznesie.